Ci, którzy chcą obniżyć koszt wywozu śmieci, segregują odpady już od prawie 2 lat. Pomimo tego, że nasze posiadłości są doskonale wyposażone w odpowiedni pojemniki na odpady, nie zawsze potrafimy jeszcze prawidłowo z nich korzystać. Oczywiście jest znacznie lepiej niż po wejściu w życie ustawy śmieciowej, natomiast nadal popełniamy błędy. Jest to bardzo ważne, ponieważ błędy w sortowaniu odpadów mogą przełożyć się na podniesienie kosztów wywozu śmieci, co w skali roku może spowodować wzrost ceny nawet o kilkaset złotych.
Źle sortujemy
Przy selektywnej zbiórce odpadów popełniamy szereg błędów. Nie zwracamy uwagi na kolor pojemnika i wrzucamy do niego obojętnie jakie śmieci. Zasadniczo radzimy sobie z odróżnieniem odpadów zmieszanych od odpadów przeznaczonych do odzysku. Natomiast mamy problem z właściwym sortowaniem odpadów. Przykładem jest taka sytuacja, że do zmieszanych odpadów komunalnych wrzuca się gruz albo odpady zielone.
Mylimy również to na jaki rodzaj śmieci przeznaczony jest pojemnik w danym kolorze, to znaczy np. do pojemnika zielonego (czyli na szkło kolorowe) wrzucamy papier czy pudełka.
Nie zgniatamy plastikowych butelek czy puszek. Z tego powodu kontenery bardzo szybko się zapełniają, przez co konieczne jest ich częstsze opróżnianie. Z tego powodu przedsiębiorstwo wywożące śmieci może podnieść koszt usługi, co ostatecznie wpłynie na to, że mieszkańcy zostaną obciążeni wyższą opłatą. Duze kartony również powinny być pocięte na mniejsze części, kiedy wędrują do pojemnika niebieskiego.
Nieprawidłowym postępowanie jest to, że nie opróżniamy do końca zawartości pojemników szklanych czy metalowych. Muszą pozostawać całkowicie puste. Etykiety papierowe można zostawić.
Do pojemnika niebieskiego wrzucamy wyłącznie makulaturę suchą. Często zdarza się składujemy w nim papier mokry, tłusty, zanieczyszczony. Wtedy powinien być wrzucony do pojemnika na odpady zmieszane. Papier mokry szybciej butwieje, niszczy się i takiego rozkładającego się materiału, nie można poddać recyklintowi. Nie jest błędem natomaist, jeśli nie usuwamy zszywaczy z książek, kalendarzy czy zeszytów. Zawsze należy usunąć z książki twardą oprawę, jeśli w takiej się znajduje.
Brak pojemników
Zdarzają się również takie sytuacje, że na posiadłości może nie być miejsca na ustawienie szeregu pojemników. Być może warto byłoby wtedy postawić na mniej tradycyjne pojemniki i poszukać jakiegoś innowacyjnego rozwiązania, np. pojemniki wbudowane w ziemię.
Jaka jest procedura?
Każdy właściciel posesji jest poinformowany o karach za nieprawidłowo prowadzoną selektywną zbiórkę odpadów. Pracownicy firm wywożących odpady sygnalizują, że taka sytuacja ma miejsce, odpowieniemu referatowi w urzedzie miasta czy urzędzie gminy. Wtedy urzędnicy interweniują zgodnie z procedurą. Może to być pismo – upomnienie, które zawiera informację, że taka sytuacja ma miejsce i prośbę o segregowanie zgodnie z zasadami. Jeśli właściciel czy zarządca budynku nie reaguje pozytywnie, wtedy wszczyna się postępowanie administracyjne w celu cofnięcia ulgi związanej z segregacją śmieci.
